Most kolejowy
Najstarszy zachowany toruński most przez Wisłę. Jako jeden z nielicznych na świecie nie jest idealnie prosty
Lokalizacja: 53.0029376N 18.6229685E, 53°0'10.5754''N 18°37'22.6866''E

Decyzję o powstaniu żelaznego mostu przez Wisłę podjęto w 1868 roku wraz z rozpoczęciem budowy linii kolejowej z Poznania do Insterburga (Wystruci). Toruńska przeprawa miała być jej największą budowlą inżynieryjną, kosztującą ogromną wówczas sumę 5,2 mln marek. Prace budowlane rozpoczęto wiosną 1870 roku. Pod koniec następnego sezonu budowlanego zakończono prace przy wznoszeniu filarów, zaś latem 1873 roku most był prawie gotowy. Uroczyste otwarcie przeprawy odbyło się 14 sierpnia 1873 roku, choć cztery smukłe wieże portalowe, wieńczące przejazd nad nurtem Wisły, ukończono dopiero w latach 1876–1877. Następnie ustawiono na nich cztery posągi krzyżackich i niemieckich władców (ostatni w 1889 roku), a znajdujące się pod wieżami kilkumetrowe wnęki wypełniono płaskorzeźbami odnoszącymi się do historii Niemiec. Tę rzeźbiarską oprawę usunięto z mostu dość szybko, bo w latach 1920–1925.
Pierwotnie przeprawa służyła zarówno pociągom, jeżdżącym po jednym torze, oraz pojazdom i pieszym. Kolej przejęła ją na wyłączność po 1934 roku, gdy oddano do użytku most drogowy im. Józefa Piłsudskiego. Podczas II wojny światowej most kolejowy był dwukrotnie wysadzany w powietrze, ale za każdym razem dość szybko go odbudowywano. Niestety podczas odbudów i późniejszych remontów, wymieniono na nowe wszystkie przęsła i do dziś z oryginalnych, XIX-wiecznych elementów, zachowały się jedynie filary, blokhauzy wjazdowe i ceglane podbudowy wież. Te ostatnie rozebrano pomiędzy 1955 a 1960 rokiem.
W maju 1990 roku przeprawa otrzymała swojego patrona. Został nim Ernest Malinowski, polski inżynier, twórca Kolei Transandyjskiej – do 2005 roku najwyżej położonej linii kolejowej na świecie.
Most ma długość 972 m i składa się z 17 przęseł o różnej długości. Co ciekawe, jego część znajdująca się na lewym brzegu Wisły nie biegnie w linii prostej, tylko skręca na zachód, w kierunku dworca Toruń Główny.
Ze względu na duże niebezpieczeństwo ze strony przejeżdżających pociągów, ruch pieszych po toruńskim moście kolejowym jest surowo zabroniony. Jednak wkrótce ma się to zmienić, gdyż podczas kolejnego remontu, przeprawa ma zostać wyposażona w specjalną ścieżkę pieszo-rowerową.
Autor tekstu: Adam Kowalkowski. Autor fot. Michał Wiśniewski